Jak na firmę z sektora IT, Nutanix jest stosunkowo młodą organizacją. Został założony w 2009 roku przez pracowników Google, Facebooka czy VMware. Obecnie jest najszybciej rozwijającą się firmą IT. W dużej mierze jest to zasługą tego, iż oferuje ona kompleksowe rozwiązanie w zakresie hiperkonwergencji. To, co jeszcze przemawia na korzyść Nutanixa, to to, że praktycznie od samego początku jest ona liderem Gartnera czy Forrestera , jeśli chodzi o wszelkie rankingi wizjonerów i liderów.
Firma od samego początku postawiła na hiperkowergencję i była pionierem jeżeli chodzi o to rozwiązanie. Nieustanny rozwój, doskonalenie narzędzi sprawiło, że aktualnie Nutanix jest liderem w zakresie hiperkonwergecji. Jeżeli słyszymy Nutanix, większość osób z branży IT myśli – hiperkowergencja.
Chciałoby się tak powiedzieć, mając już w ręku to narzędzie. Jednak wiele firm nadal nie docenia hiperkonwergencji i działa według starych przyzwyczajeń.
Ich systemy mają strukturę silosową, czyli grupy maszyn, teraz już wirtualnych, obsługują konkretne zadania, konkretne silosy w firmie. Natomiast jeżeli chodzi np. o kwestię chmury, silosy te nie do końca są już ze sobą zintegrowane.
W praktyce wygląda to tak, że administratorzy systemów przeznaczają większość czasu na to, aby te systemy mogły ze sobą rozmawiać, a także na unikaniu awarii, co wiąże się z przeskakiwaniem pomiędzy różnymi interfejsami.
Weźmy taki przykład:
Przeciętna firma – 100-200 osób, kilka maszyn wirtualnych oraz storage, zdefiniowane polityki backupu, DRSy, chmura, czyli generalnie wszystko to, co mają dzisiejsze firmy.
I podstawowe pytanie – ile mamy interfejsów do obsługi ?
Ile punktów, o które trzeba się martwić?
Licząc dość pobieżnie, administrator będzie miał ok. 10 interfejsów, z których będzie musiał korzystać, chcąc zapewnić stałą pracę systemu.
Jednym słowem, to wszystko zajmuje bardzo dużo czasu. Niesamowitym udogodnieniem jest możliwość zarządzania wszystkimi elementami systemu z jednego miejsca.
Z doświadczenia wiemy, że wiele firm nie jest jeszcze przekonana do tego, mają wątpliwości, czy rozwiązanie hiperkonwergentne rzeczywiście ułatwi im pracę.
Jednak dane są jednoznaczne. Poniższa tabela z raportu IDC dokładnie pokazuje, że znacznie mniej czasu zajmuje sama instalacja i zarządzanie infrastrukturą, zarządzanie politykami bezpieczeństwa itd. Jednostką użytą w tabeli jest FTE (Full Time Equivalent), czyli odpowiednik pełnego etatu.
Mówiąc bardzo prosto i ogólnie, Nutanix to rozwiązanie, które łączy wszystkie zasoby w jeden wielki zasób, tj. storage, serwery, wirtualizację, cloud. Wszystko jest wspólne, wszystko działa razem i na wszystko mamy podgląd.
Cała koncepcja hiperkonwergencji opiera się na oprogramowaniu, choć wielu myli hiperkonwergencję z wirtualizacją.
Hiperkonwergencja to warstwa, która znajduje się nad wirtualizacją. Dla Nutanixa nie ma znaczenia, czy jest to wirtualizacja od VMware, Microsoftu, czy jeszcze jakieś inne narzędzie do wirtualizacji. Hiperkonwergencja od Nutanixa pozwala na zarządzanie tymi wszystkimi rozwiązaniami, bez względu skąd pochodzą.
Podstawą całego systemu hiperkonwergentnego Nutanixa jest tzw. klaster. Tworzą go minimum trzy serwery, z małym wyjątkiem, który dotyczy zdalnych lokalizacji. Serwery te realizują wszystkie funkcje, współdzielą między sobą zasoby, dbają o duplikację danych, o bezpieczeństwo, a także obsługują technologie związane z chmurą.
Jest ich sporo. Zacznijmy może od łatwości korzystania z tego systemu. Jednym kliknięciem jesteśmy w stanie przeprowadzić migrację czy aktualizację. Możemy w bardzo łatwy sposób zmigrować posiadane maszyny wirtualne do darmowego agenta Nutanixa. Agent ten jest kolejną korzyścią.
Dlatego oferuje nam własnego, darmowego agenta wirtualizacji – AHV. Zaletą jest to, iż nie mamy ograniczenia co do liczby maszyn wirtualnych. Ta zależy od potrzeb organizacji.
Jeżeli chodzi o koszty i ich ograniczanie, Nutanix posiada jeszcze jedną ciekawą funkcjonalność. Umożliwia analizę wydajności kosztowej różnych rozwiązań chmurowych, które posiadamy. Nutanix jest w stanie sam zdecydować, gdzie opłaca się trzymać mniej krytyczne backupy, jeśli zdecydujemy, że takie backup trzymamy w chmurze.
W zakresie sprzętu warto powiedzieć, że Nutanixa można kupić jako produkt pudełkowy, jako fizyczny serwer, ale również można go zainstalować na dowolnym serwerze od dowolnego producenta. Oczywiście posiada on wymagania odnośnie jakości procesora czy rodzaju pamięci. Jednak korzyścią jest to, że użytkownik nie jest związany z jednym vendorem, jednym dostawcą sprzętu. Dla Nutanixa nie ma problemu, aby jeden klaster dział na serwerach, które pochodzą od różnych producentów.
Pytanie, które wielokrotnie pojawia się u naszych klientów:
“Czy możemy mieszać Hypervisory w taki sposób, że tam, gdzie możemy sobie na to pozwolić przechodzimy na AHV a tam, gdzie mamy systemy, które wymagają, aby pod spodem był Hypervisor np. VMware, zostawiamy go? Czy możemy zrobić środowisko częściowo oparte na AHV a częściowo na VMware?”
Odpowiedź:
“Tak, jak najbardziej”.
Jeżeli stawiamy elementy naszej sieci w środowisku hiperkonwergentnym, to niwelujemy kwestię związaną z ilością tzw. sieciówki – mówiąc bardzo ogólnie.
Mamy zdecydowanie mniej przełączników, mamy szybszy dostęp do danych elementów, a to dlatego, że pomijamy kilka węzłów, gdzie dane przemieszczają się z punktu A do punktu B.
Można to bardzo łatwo zmierzyć i sprawdzić. W Nutanixie mamy mnóstwo sprytnych rozwiązań. Jednym z nich jest mechanizm, który nazywa się data locality. Jego zadaniem jest dbanie o to, żeby dane nie przemieszczały się po sieci bez potrzeby. Stara się je trzymać tam, gdzie najczęściej są wykorzystywane.
W praktyce wygląda to tak, że jeśli aktywna maszyna wirtualna znajduje się na serwerze A, to dane są trzymane w pobliżu tego miejsca.
Mówiąc o wydajności musimy również wspomnieć o upgrade’ach. W Nutanixie każdy dodatkowy serwer w klastrze sprawia, że wydajność systemu wzrasta liniowo i to jest coś, co najczęściej wychodzi podczas testów. To jedna z krytycznych zalet jeśli chodzi o wydajność.
Kolejną rzeczą w temacie wydajności jest fakt, że mamy jeden interfejs do wszystkiego, mamy również prognozowanie i sztuczną inteligencję. Jest to istotne w momencie rozwoju firmy.
Wielokrotnie klienci proszą nas o pomoc, ponieważ nagle zaczyna brakować im np. mocy obliczeniowej, przestrzeni czy innego zasobu. W przypadku Nutanixa nie ma mowy, aby taka sytuacja nas zaskoczyła, ponieważ mamy prognozowanie, alertowanie, które działa z należytym wyprzedzeniem.
Do dyspozycji mamy pewnego rodzaju inteligentny interfejs, który w oparciu o to jak wyglądała przeszłość, przewiduje kiedy, w jakim czasie i jaki zasób będzie nam dodatkowo potrzebny.
Pozwala to na utrzymanie ciągłości procesów w organizacji, ale co ważne pozwala również przewidywać wydatki, jakie będziemy musieli ponieść w przyszłości.
Jeżeli nawiązujemy do zachowania ciągłości pracy zakładu, to musimy wspomnieć o tym, że w Nutanixie jesteśmy w stanie migrować, instalować, aktualizować, dokładać kolejne node’y bez potrzeby przerywania ciągłości procesu produkcji czy jakiegokolwiek procesu w organizacji. Jest to bardzo istotna kwestia i rozwiązanie w postaci hiperkonwergencji powinno się znaleźć w zakładach produkcyjnych właśnie po to, aby zapewnić ciągłość ich pracy.
Praktycznie każdy vendor pisze w swoich materiałach, że jego serwis jest najlepszy. Jednak, czy faktycznie tak jest?
Praktycznym wyrazem jakości i zadowolenia klientów jest wartość wskaźnika NPS (Net Promoter Score) opracowanego przez Bain & Company, Inc. Metoda NPS opiera się na ocenie zadowolenia z usługi lub produktu prostej skali od minus 100 (klienci bardzo niezadowoleni) do 100 (bardzo zadowoleni). Nutanix w tej skali aktualnie osiągnął wynik NPS równy 92 punkty. To jest bardzo wysoki wskaźnik wsparcia i zadowolenia klientów. Dla porównania największy konkurent VMware otrzymał 45 pkt, a Dell 33 pkt.
Ocena jest wynikiem m.in tego, że Nutanix ma inną politykę zamykania ticketów serwisowych. To, co ważne dla nas – serwis dostępny jest również w języku polskim.
Odpowiedzią na to pytanie może być krążąca anegdota o przedstawicielu handlowym z VMware, który przychodzi do klienta i jeśli widzi na jego biurko kubek z logo Nutanixa, to cena jego oferty automatycznie spada o 1 milion dolarów.
Różnica w cenie, w koszcie licencji, zwłaszcza dla klientów vmware’owych jest dramatyczna. Faktycznie koszt licencji można bardzo łatwo przeliczyć, ale do tego mamy narzędzia i bardzo łatwo możemy pokazać, jak szybko inwestycja w Nutanixa się zwróci.
Warto również wspomnieć o możliwości skalowania zakupów w firmach.
Dodanie jednego node’a pozwala nam rozmawiać, negocjować z vendorami i planować zasoby w firmie w wygodniejszy sposób. Sztuczna inteligencja, uczenie maszynowe, o którym już wspominaliśmy, dba o koszty i sam fakt, że system wie, gdzie jest taniej w przypadku np. rozwiązań chmurowych. To przynosi konkretne oszczędności.
Mówiąc o kosztach, musimy wziąć pod uwagę również te, które powstają w wyniku przerw w produkcji. Stosując rozwiązanie hiperkonwergencji, możemy zapobiegać awariom. To jest fakt i to też potwierdzają dane z raportu IDC.
Zazwyczaj inwestycje w Nutanixa zwraca się bardzo szybko, bo w ciągu 9 miesięcy. Natomiast po około pięciu latach, mamy prawie 500 proc. zwrotu na inwestycji.
Jest na to kilka sposobów.
O ile pierwsze dwa sposoby pozwolą przetestować Nutanixa na mniejszą skalę i w mało skomplikowanej architekturze, dwa ostatnie to gratka dla dociekliwych inżynierów, którzy chcą głębiej poznać możliwości hiperkonwergencji. Jeśli interesuje Państwa Live Demo lub PoC, zapraszamy do kontaktu z działem handlowym.
Dodaj komentarz